"Zwiadowcy: Bitwa o Skandię. Księga 4"
Autor: John Flangan
Tytuł: "Zwiadowcy: Bitwa o Skandię. Księga 4"
Tytuł oryginału: "Ranager's Apprentice. Oakleaf Bearers"
Wydawnictwo: Jaguar
Miejsce i data wydania (Polska): Warszawa 2010
Data wydania (oryginał): 2006
Dedykacja: "Dla Leonie - która zawsze we mnie wierzyła"
W tej części serii królewscy zwiadowcy z Araluenu muszą stanąć ramię w ramię z ludem z sąsiedniego kraju - Skandianami, przeciwko niezniszczalnej armii Temudżeinów.
Kiedy Will i Evanlyn uciekli z niewoli Skandian, zamieszkali w chacie w górach, blisko granicy Teutonii. Will miał tam wyzdrowieć z nałogu i nabrać sił. Z nadejściem wiosny trzeba wyruszać w dalszą drogę do domu. Jednak Evanlyn nagle znika. Will wyrusza w ślad za przyjaciółką, by ją ocalić. Kiedy zaczął małym łuczkiem zwalczać napastników, z pomocą nadeszli Halt i Horace, którzy także podążali za śladami znalezionymi w lesie. Za nimi przybyli Skandianie. Dwa niezbyt zaprzyjaźnione ludy muszą stanąć w obronie krainy, gdyż, jeżeli wroga armia Temudżeinów zajmie Skandię, dni Aralueńczyków są policzone.
Czy uda im się wspólnie pokonać wrogów, czy raczej uniosą się dumą i nie pomogą sobie nawzajem?
Moja pierwsza, własna książka z serii "Zwiadowcy". Były momenty wzruszające, śmieszne, a także poważne i smutne. Opisy walk - jakżeby inaczej. W końcu o to chodzi w całej serii - o walkę z wrogami. Myślałam, że te opisy będą nudne i nic z nich nie zrozumiem. Jednak tak się nie stało. Opisy wciągnęły... Co się stanie potem?! Strzelajcie! Czemu nie strzelacie?! Emocje - są. Szczególnie miłe. I najbardziej dla mnie, emocjonalnie związanej z jednym bohaterem. ♥
Ogółem, dla książki:
+
+
+
+++++++++++
+
+
+
Plus!